w pełni sił umysłowych
i zupełnie świadomy
z każdym dniem konsekwentnie
rozpadam się na atomy
ku pamięci biednego kotka
który dziś zakończył swój
miałczący żywot na ulicy 3go maja :(
ciekawe czy zatrzasnę się w środku
czy na zewnątrz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz